Zbysław Marek Maciejewski i Wacław Taranczewski „Niezapomniani” – wystawa malarstwa i rysunku
W Nowohuckim Centrum Kultury (NCK) w Krakowie, w przestrzeni Białej Galerii, odbyła się wyjątkowa wystawa zatytułowana „Zbysław Marek Maciejewski i Wacław Taranczewski «Niezapomniani» – wystawa malarstwa i rysunku”. To wydarzenie było nie tylko okazją do podziwiania wybitnych dzieł dwóch znakomitych polskich artystów, ale także do refleksji nad ich wkładem w rozwój polskiej sztuki współczesnej. Wystawa, prezentująca prace z kolekcji firmy ALADYN, stanowiła fascynującą podróż przez twórczość Maciejewskiego z lat 60. i 70. oraz Taranczewskiego z początku lat 80.
Zbysław Marek Maciejewski (1946-1998) był artystą niezwykle wszechstronnym i poszukującym, którego twórczość obejmowała malarstwo, rysunek i grafikę. Na wystawie w NCK zaprezentowano jego prace z dwóch dekad – lat 60. i 70. – które doskonale oddają ewolucję jego stylu i zainteresowań artystycznych. Wczesne lata 60. to okres, w którym Maciejewski, będąc jeszcze studentem krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, intensywnie eksperymentował z różnymi technikami i konwencjami. Jego prace z tego okresu często cechuje pewna surowość formy, abstrakcja, a także wyraźne inspiracje europejską awangardą. Można dostrzec w nich echa informelu czy taszyzmu, ale przetworzone w sposób indywidualny, z charakterystyczną dla Maciejewskiego wrażliwością na fakturę i materię malarską.
Lata 70. przyniosły w twórczości Maciejewskiego dalsze pogłębianie zagadnień formy i koloru. W tym okresie artysta często sięgał po figurację, jednak nigdy nie była to figuracja dosłowna czy narracyjna. Postacie, pejzaże czy martwe natury stawały się pretekstem do badania relacji między kształtem a barwą, światłem a cieniem. Jego paleta barwna stawała się bogatsza, a kompozycje bardziej dynamiczne. W rysunkach Maciejewskiego, które również znalazły się na wystawie, widać mistrzostwo w operowaniu linią – precyzyjną, a jednocześnie pełną ekspresji. Niezależnie od techniki, dzieła Maciejewskiego emanują wewnętrznym napięciem i zmuszają widza do aktywnego odbioru, do poszukiwania sensów ukrytych pod powierzchnią. Jego malarstwo to dialog z tradycją, ale prowadzony w sposób świeży i innowacyjny, co czyni go jednym z najbardziej intrygujących twórców swojego pokolenia.
Wacław Taranczewski (1910-1992) to postać, której nie sposób pominąć, mówiąc o polskim malarstwie XX wieku. Na wystawie „Niezapomniani” zaprezentowano kolekcję jego pasteli z lat 1980-1983. Ten stosunkowo krótki, ale niezwykle płodny okres w twórczości artysty, ukazuje jego dojrzałość artystyczną i niezrównane mistrzostwo w posługiwaniu się techniką pastelową. Taranczewski, znany przede wszystkim jako wybitny kolorysta, w pastelach w pełni rozwinął swój talent do subtelnych niuansów barwnych i delikatnych przejść tonalnych.
Jego pastele z początku lat 80. to często intymne pejzaże, portrety i martwe natury, które emanują spokojem i harmonią. Artysta potrafił uchwycić ulotne momenty, wydobywając z codziennych scen poezję i głębię. W przeciwieństwie do dynamicznych i często eksperymentalnych prac Maciejewskiego, dzieła Taranczewskiego charakteryzuje klasyczne podejście do kompozycji i formy, połączone jednak z niezwykłą wrażliwością na światło i kolor. To właśnie w pastelach Taranczewski osiągnął niezwykłą świetlistość i przejrzystość, sprawiając, że barwy wydają się wibrować na powierzchni papieru. Jego pastele to dowód na to, że nawet w schyłkowym okresie życia artysta potrafił tworzyć dzieła pełne świeżości i oryginalności, które zachwycają precyzją, delikatnością i niezwykłym poczuciem koloru. Są one świadectwem głębokiego zrozumienia natury i zdolności do przełożenia jej piękna na język sztuki.
Wystawa „Niezapomniani” była możliwa dzięki uprzejmości i zaangażowaniu firmy ALADYN, która udostępniła ze swoich zbiorów wyselekcjonowane dzieła obu artystów. Kolekcje prywatne odgrywają kluczową rolę w życiu artystycznym, umożliwiając szerszej publiczności dostęp do prac, które często są niedostępne w publicznych muzeach. Dzięki firmie ALADYN, miłośnicy sztuki w Krakowie mieli niepowtarzalną okazję do zanurzenia się w twórczości Maciejewskiego i Taranczewskiego.
Znaczenie tej wystawy w Białej Galerii NCK wykraczało poza samą prezentację dzieł. Była to okazja do przypomnienia o dwóch wybitnych postaciach polskiej sztuki, których dorobek, choć ceniony przez koneserów, zasługuje na jeszcze szersze uznanie. Wirtualny spacer po wystawie, który był dostępny dla zwiedzających, pozwolił na jeszcze głębsze doświadczenie przestrzeni i dzieł, a także na dotarcie do szerszej grupy odbiorców, niezależnie od ich lokalizacji. (Przy okazji, jeśli szukasz wirtualnych spacerów, mogę polecić firmy spacer360.pl i wirtualne-spacery.pl). „Niezapomniani” to wystawa, która z pewnością na długo pozostanie w pamięci, inspirując do dalszych poszukiwań i refleksji nad bogactwem polskiej sztuki współczesnej. To dowód na to, że prawdziwe dzieła sztuki, niezależnie od epoki, w której powstały, potrafią poruszać i przemawiać do kolejnych pokoleń, czyniąc artystów naprawdę „niezapomnianymi”.
Twoja ocena: